piątek, 8 kwietnia 2016

Z dziczy ku zagładzie


Okrutne,  że wciąż słyszy się o wycinaniu lasów,  niszczeniu przyrody tu i tam. Jakby już nikt nie dbał o to,  czy będziemy mieli czym oddychać.  Przekleństwem jest rozwój cywilizacyjny. Sami się unicestwiamy. Taka refleksja nachodzi mnie coraz częściej. Bo co z tego, że polepszamy sobie komfort życia? Co z tego, że żyjemy dłużej, skoro za chwilę nie będzie już gdzie żyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz